Komentarze: 0
Wygląda na to, że prezes usynowił swojego rzecznika A. Hofmana. Tylko synowi wszystko się wybacza. Toleruje się wszelkie wybryki alkoholowe i nieobyczajne zachowania, które są nam dobrze znane. Są członkowie PiS , którym takie zachowanie rzecznika nie bardzo się podoba. Co na to prezes powiedział swego czasu-” Wolę mieć wojsko rozpite, ale waleczne, niż grzeczne i ostrożne „. I to jest chyba główny powód wszystkich porażek na całej linii prezesa i PiS. Okazuje się, że wojsko nie jest waleczne, tylko rozpite. A pupil pupilem i już.